Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 39
Pokaż wszystkie komentarzeHej nie wiem czy już kupiłeś coś, ale rada jest taka, po pierwsze bierz to co Ci pasuje. Chodzi o to gdzie chcesz jeździć. Asfalt bierz bandytę, a jak w plener też, to enduro będzie ok. Ja jeżdżę tylko sportami i od tego zaczynałem. Najpierw stara ceberka '98 600cc potem przesiadka na litra. Wyszlifowalem ją jak się dało. Była gleba też. Kolankiem nauczyłem się szorowac. Chodzi ogólnie, żeby "nabić łapę" a jak już się nauczysz to możesz zmienić na coś większego. Śmieszą mnie wypowiedzi laików. Nie bierz, bo się zabijesz. Jeżeli podejdziesz do tematu z głową, za jakiś czas będziesz pomykac bezproblemowo. Zabić lub okaleczyć można się też na małej pojemności. Dobra rada. Nigdy nie żałuj na odzież i obuwie. Dobra skorupa na głowę też się przyda. I dbaj o sprzęt. Nie oszczędzaj, zwłaszcza na oponach. Pozdrawiam
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza